Wojenne losy braci Wierzinkiewiczów

Wrzesień to dobry okres do refleksji nad losami Polaków. Najpierw agresja niemiecka 1 września. Potem sowiecka napaść 17 września. Co robili w czasie wojny nasi przodkowie? Gdzie byli i jak się zachowali? Pewnych rzeczy nie będziemy wiedzieć zapewne nigdy. Ale można też założyć, że losy niektórych dziadków czy wujków były takie, jak losy tamtego pokolenia.

Dlatego warto przy okazji wrześniowych rozważań przypomnieć losy dwóch braci Babci Jadzi.

Młodszy brat Wincenty całą praktycznie wojnę spędził w obozie jenieckim Stalag I A. Zachowało się dużą pamiątek z tego okresu – zdjęcia, listy, wspomnienia. Także wnuków Wita. Przy tej okazji warto sobie przypomnieć wcześniejszy wpis o tym bracie Jadwigi.

Natomiast starszy  brat Julian część wojny spędził w innych stronach. Otóż okazało się, w 1944 r. został aresztowany a w 1945 r. wywieziony do łagru. Za co? Może dlatego, że przed wojną był polskim żołnierzem?

Informacje o jego internowaniu pochodzą z Internetu, a konkretnie z Indeksu represjonowanych. Wyniki wyszukiwania tutaj. Wg tych informacji Julian został aresztowany, był więziony w Wilnie i w marcu 1945 r. wysłany gdzieś na Ukrainę, do Donbasu.

julian-wykaz-represjonowani

W tym czasie jego młodszy brat  Wit opuszczał obóz jeniecki, dla niego wojna dobiegała końca.

Ale takie były właśnie polskie drogi…

Aha, w tytule napisałem Wierzinkiewicz, ale obaj bracia posługiwali się nazwiskiem Wierzynkiewicz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę