- przez Karol Sienkiewicz
W pokazanym niedawno liście z lata 1946 r. Babcia Jadzia pisała, że zamierza odwiedzić Nową Wilejkę:
Może z czasem przyjadę do Was.
Albo
Do widzenia. Może prędko zobaczymy się.
Oraz to
gdy tylko będzie można przyjadę z Gosią i synkiem Mamę odwiedzić.
I jak to w tamtych czasach bywało, owo „prędko” trwało 12 lat!
Babci udało się bowiem pojechać do Nowej Wilejki w październiku 1958 r. Z tego wyjazdu zachowało się kilka zdjęć. Niestety, Mama Babci, czyli Elżbieta, zmarła w 1952 r. Nie udało im się zatem spotkać.
Spotkały się za to siostry Jadwiga Sienkiewicz i Anna Wierzinkiewicz. Po latach znowu razem stoją koło domu przy Kampo.
Na zdjęciach jest także Zofia Mieczkowska siostra Elżbiety Wierzinkiewicz, czyli ciocia Babci Jadzi. Ale może to wcale nie było w domu na Kampo 15? Zofia mieszkała gdzie indziej, na zdjęciu poniżej widać numer 11 na drzwiach. Może to zatem dom Zofii?
Szukam Anny ur 26.5.1934. Rodzicow zastrelili Niemcy. Byla z Wklejki i trafila do sierocinca potem adopcja do Nowego Targu Anna Rejmontowicz ale to moglo nie byc prawdziwe nazwisko mogli nadac w sierocincu
Niestety, nie pomogę w tym zakresie. Nic mi nie mówią te dane.