Spotkanie Sienkiewiczów w Salzburgu

Od pewnego już czas wiedziałem od Andrew Sienkiewich, że do Salzburga w Austrii przeprowadziła się jego córka Lindsay Sedgwick wraz z rodziną. Planując zimowy wyjazd na narty nie mogłem przegapić szansy na spotkanie Sienkiewiczów z Polski z Sienkiewiczami z USA!

Andrew Sienkiewich (taka jest oficjalna pisownia nazwiska, zapewne przez jakiś błąd w amerykańskim urzędzie) to wnuk Franciszka Sienkiewicza, który ponad 100 lat temu wyemigrował do Wielkiej Brytanii a stamtąd do USA. A losach Franciszka wspominałem już kilka razy, m.in. tutaj << oraz tutaj <<.

Córką Andrew i Karen jest Lindsay. I właśnie ona wraz z mężem Anthonym Sedgwick oraz synkiem Lukiem przyjechała w połowie 2021 r. do Austrii, gdzie jej mąż rozpoczął pracę w RedBull (w Salzburgu jest siedziba tej firmy). Udało nam się spotkać z całą trójką.

Zanim napiszę o spotkaniu wyjaśnienie moich związków z Lindsay. Otóż naszym wspólnym przodkiem jest Józef Kajetan Sienkiewicz, szlachcic urodzony pod koniec XVIII wieku, dziadek znanego już nam doskonale Wiktora Cezarego. Nasze powiązania ilustruje poniższy diagram.

MyHeritage – Relationship diagram – Karol Kazimierz Sienkiewicz – Lindsay Ann Sienkiewich (1)

Bliższe związki z amerykańską rodziną ma jednak Anna Kiziniewicz-Kłyszyńska, której prababcia Zofia (ur. w 1864 r., w 1885 wyszła za mąż za Ignacego Mickiewicza) była dla Franciszka stryjną (czyli siostrą jego ojca Kazimierza). Ich wspólny przodek to Michał-Józefat, o którym pisałem tutaj>>.

 

Na spotkanie pojechałem z Julią (która po kontuzji nie mogła już jeździć na nartach, Julia na zdjęciu powyżej stoi z lewej strony). Spotkaliśmy się na kawie 21 lutego 2022 r. w Salzburgu (oczywiście z zachowaniem reżimu covidowego – w Austrii wymagane jest okazanie dowodu szczepienia w kawiarniach czy restauracjach). Podczas sympatycznej rozmowy udało nam się wymienić kilkoma informacjami o sobie, o naszych rodzinach i planach wakacyjnych. Okazuje się, że Andrew i Karen planują przyjazd do Europy we wrześniu – oczywiście zaprosiliśmy wszystkich do Polski. Może uda się razem pojechać do Wilna i Pocze, gdzie ich przodek Franciszek się urodził?

Poniżej kilka zdjęć na naszego miłego spotkania. I mam nadzieję, że do zobaczenia!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę